Poselski projekt uchwały w sprawie upamiętnienia 1000-lecia Królestwa Polskiego.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa oraz ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników.
Poselski projekt uchwały w sprawie pilnej potrzeby zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej.
Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk (ur. 19 września 1956 w Komorowie) – polski ekonomista, nauczyciel akademicki i przedsiębiorca, doktor nauk ekonomicznych; polityk ruchu ludowego i publicysta, w latach 1994–1996 wojewoda radomski, w 1997 prezes Rządowego Centrum Studiów Strategicznych w randze ministra, w latach 1999–2001 marszałek województwa mazowieckiego, poseł na Sejm IV, VII i X kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VIII i IX kadencji.
140
5
0
Brak członkostwa w komisjach
Poseł PiS skrytykował obecny rząd za krytykę programu pomocowego dla przedsiębiorców w czasie kryzysu, argumentując, że był on efektywny i uratował wiele miejsc pracy. Podkreślił, że za pożyczone pieniądze trzeba zapłacić i wytknął hipokryzję rządzącym.
Proszę państwa, tak to już jest w ekonomii, że nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad, więc jeżeli sfinansowaliśmy potrzeby przedsiębiorców za pożyczone pieniądze, to trzeba je teraz spłacić. (Wyjaśnienie podstaw ekonomii w kontekście spłaty zobowiązań.)
Jestem zszokowany tym, że pan Sowa, który jest od kilku kadencji w Sejmie, do tej pory tego nie wie. To zadziwiające. Za co on bierze pieniądze? (Krytyka braku wiedzy ekonomicznej u innego posła.)
W związku z tym te połajanki, które płyną od obecnie rządzących, są naprawdę himalajami hipokryzji. (Oskarżenie o hipokryzję obecnego rządu w kontekście krytyki programu pomocowego.)
Ilu przedsiębiorców zostało do tej pory bez pomocy? I państwo krytykujecie ten program? (Retoryczne pytanie skierowane do krytyków programu pomocowego.)
Poseł z PiS przedstawia projekty ustaw obniżające VAT na żywność, energię i gaz, argumentując to wysoką inflacją spowodowaną decyzjami rządu Tuska. Apeluje o poparcie projektów, aby ulżyć obywatelom i dać szansę na obniżenie stóp procentowych. Wnosi o szybkie procedowanie ustaw.
Proszę państwa, dlaczego posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości zdecydowali się przedstawić te projekty ustaw? Z trzech powodów. Po pierwsze, kandydat obywatelski pan dr Nawrocki odbył już blisko 200 spotkań, na których ludzie wołają o niższe ceny prądu, gazu i żywności. (Uzasadnienie inspiracji projektów ustaw potrzebami społecznymi).
Głównymi powodami wzrostu inflacji są dwie decyzje rządu Donalda Tuska z kwietnia poprzedniego roku dotyczące powrotu do 5-procentowej stawki VAT na żywność. (Oskarżenie rządu o wzrost inflacji).
Pan marszałek Hołownia - szkoda, że go nie ma, ale mam nadzieję, że marszałek prowadzący mu to przekaże - był uprzejmy wysłać oficjalny list do prezesa Glapińskiego, w którym żąda obniżenia stóp procentowych. (Krytyka działań marszałka Hołowni).
Polacy czekają na niższe ceny żywności, prądu i gazu. Klub Prawa i Sprawiedliwości przedkłada w tej sprawie projekty i apeluje do państwa sumień, abyście rzetelnie nad nimi się pochylili. (Apel o poparcie projektów ustaw).
Poseł PiS skrytykował Platformę Obywatelską za podwyższenie VAT-u na żywność, oskarżył rząd o rekordowe zadłużanie państwa i zarzucił mu wywoływanie spirali inflacyjnej, która uniemożliwia obniżenie stóp procentowych.
Naprawdę takie są fakty.
(Mówiąc o zadłużeniu Polski) To rekord świata. Polska nigdy tak szybko się nie zadłużała.
Wy swoimi rządowymi decyzjami powodujecie, że mamy spiralę inflacyjną.
Poseł PiS skrytykował rząd za zgodę na objęcie Polski procedurą nadmiernego deficytu, wskazując na możliwość wyłączenia się z niej ze względu na wysokie wydatki na obronność i pomoc uchodźcom. Zauważył, że plan budżetowo-strukturalny nie realizuje obietnic wyborczych i zawiera ogólnikowe zapisy. Zwrócił uwagę na sprzeczność między elastycznym podejściem Komisji Europejskiej a decyzją rządu.
Rzeczywiście deficyt sektora finansów publicznych przekroczył wtedy 5%, wyniósł dokładnie 5,1%, ale zwrócę uwagę, że dług publiczny w tym czasie, na koniec 2023 r., wniósł 49,6% i był niższy o 2 punkty procentowe niż na koniec 2015 r., kiedy przejmowaliśmy władzę od Platformy Obywatelskiej. (Poseł zestawia dane dotyczące deficytu i długu publicznego z różnych okresów rządów).
Podstawowe pytanie: Dlaczego Polska w takim razie się na to zgodziła? Czyżby dla rządu Donalda Tuska ta procedura z jakichś powodów była wygodna? Wszystko wskazuje na to, że niestety tak właśnie było. (Poseł kwestionuje motywacje rządu w kontekście zgody na procedurę nadmiernego deficytu).
Przypominam, że to było sztandarowe zobowiązanie wyborcze Platformy - podniesienie kwoty wolnej do 60 tys. zł. Teraz okazuje się, że nie tylko nie zostało ono zrealizowane w 100, 200 dni i przez cały rok, ale nie zostanie zrealizowane do końca 2028 r., bo plan budżetowo-strukturalny dotyczy tego okresu. (Poseł krytykuje niezrealizowane obietnice wyborcze Platformy Obywatelskiej).
Sama Komisja mówi o elastyczności stosowania tego paktu, szczególnie właśnie w związku z wydatkami na bezpieczeństwo - Polska jest tutaj liderem wydatków... natomiast rząd Donalda Tuska zdecydował się zgodzić na procedurę nadmiernego deficytu. (Poseł zestawia deklaracje Komisji Europejskiej z decyzją rządu Donalda Tuska).
Poseł PiS skrytykował rząd za zgodę na procedurę nadmiernego deficytu, kwestionując argumenty o przyczynach inflacji i słabych wpływach z VAT-u i CIT-u. Zarzucił rządowi celowe działania i brak skutecznych instrumentów oddziaływania na dochody budżetowe, sugerując przyzwolenie na unikanie płacenia podatków.
I proszę mi nie mówić, że Estonia i Czechy działały z niższego poziomu, bo to nie ma żadnego związku. (w kontekście argumentacji o deficycie)
Proszę państwa, skończcie wreszcie z tą ruską narracją. Przecież tu cały czas w sprawie inflacji, wzrostu gospodarczego obowiązuje w waszych szeregach ruska narracja. (w kontekście krytyki argumentacji o inflacji)
Wiecie państwo, dlaczego mieliśmy podwyższoną inflację? Dlatego że najpierw był COVID i przenieśliśmy do przedsiębiorców ponad 200 mld zł. W oczywisty sposób musiało to dać impuls inflacyjny. Nie wiecie tego? (w kontekście przyczyn inflacji)
Gdzie są pieniądze z podatków? Na to nie ma z państwa strony dobrej odpowiedzi. (w kontekście braku wpływów z VAT i CIT)
To wszystko, co napisał związek zawodowy w swoim wystąpieniu do ministra finansów, wskazuje na to, że to jest prawda, że za tych rządów obowiązuje polityczne przyzwolenie na niepłacenie podatków, w szczególności podatku VAT i podatku CIT. (w kontekście oskarżeń o przyzwolenie na unikanie podatków)