Poselski projekt uchwały w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 12 lipca 2024 r. w sprawie wyrażenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego oraz uchwał Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 12 lipca 2024 r. w sprawie wyrażenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Marcina Romanowskiego.
Poselski projekt uchwały w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 czerwca 2024 r. w sprawie wyrażenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Michała Piotra Wosia.
Poselski projekt uchwały w 500. rocznicę Hołdu Pruskiego.
Poselski wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Nauki Dariusza Wieczorka.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz ustawy - Kodeks karny.
Przedstawiony przez Prezydium Sejmu wniosek w sprawie wyboru składu osobowego Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych.
Kandydat na członka Krajowej Rady Sądownictwa - poseł Kazimierz Smoliński.
Kandydat na członka Krajowej Rady Sądownictwa - poseł Kazimierz Smoliński.
Opinia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka dotycząca wniosku w sprawie wyboru na członka Krajowej Rady Sądownictwa - posła Kazimierza Smolińskiego.
Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2025.
W 1978 ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. W 1984 ukończył także studia podyplomowe dla radców prawnych na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz studia podyplomowe z zarządzania przedsiębiorstwem na Uniwersytecie Gdańskim. Uzyskał uprawnienia adwokata i radcy prawnego, prowadził samodzielnie i później jako wspólnik kancelarię prawną w Tczewie. W 1997 był likwidatorem Przedsiębiorstwa Państwowego Drożdżownia w Tczewie. W latach 1998–2002 był przewodniczącym tczewskiej rady miasta (wybrany do rady został z listy Akcji Wyborczej Solidarność). Został pełnomocnikiem Prawa i Sprawiedliwości w powiecie tczewskim. W latach 2000–2002 pełnił funkcję członka rady nadzorczej Zakładu Energetyki Cieplnej w Tczewie, a w latach 2004–2006 członka rady P…
34
5
0
Brak członkostwa w komisjach
Poseł wygłosił krótkie przemówienie, w którym nawiązał do rocznic Grudnia '70 i '81, po czym zaapelował o minutę ciszy ku czci ofiar.
Sprawcy tych zbrodni komunistycznych nigdy nie ponieśli odpowiedzialności. (Poseł Smoliński apeluje o pamięć o ofiarach Grudnia '70 i '81)
Cześć i chwała bohaterom! (Okrzyki z sali sejmowej po apelu o minutę ciszy)
Precz z komuną! (Kolejne okrzyki z sali)
Poseł z klubu PiS odniósł się do zarzutów opozycji dotyczących chaosu prawnego. Stwierdził, że tzw. neosędziowie zawieszają postępowania, w tym sprawę z 2001 roku, co dowodzi, że nie reprezentują interesów PiS. Zacytował Helsińską Fundację Praw Człowieka, Komisję Wenecką i DGA, które krytykują wybiórcze traktowanie orzeczeń przez organy władzy. Bronił legalności orzeczeń neosędziów i argumentował, że działają oni na rzecz obecnej władzy. Odniósł się również do sprawy wypłaty środków dla partii politycznych, tłumacząc różnice w orzeczeniach składem orzekającym.
Doprowadziliście do takiego chaosu, że Helsińska Fundacja Praw Człowieka, przypomnę, powiedziała: Pragniemy z całą stanowczością podkreślić, że niedopuszczalne z punktu widzenia państwa prawa są sytuacje, w których organy władzy publicznej wybierają sobie, które orzeczenie ich dotyczy, a które nie.
Nawet organy międzynarodowe są zainteresowane bezprawiem, które tutaj wprowadzacie.
Musimy temu powiedzieć: stop.
**Wicemarszałek Piotr Zgorzelski**: Dlaczego izba kontroli nadzwyczajnej zdecydowała o wypłaceniu środków dla Prawa i Sprawiedliwości, a w przypadku, kiedy sprawa dotyczyła środków dla Polskiego Stronnictwa Ludowego, uznała, że nie jest sądem w rozumieniu prawa europejskiego?
**Poseł Kazimierz Smoliński**: Dlatego, panie marszałku, że w przypadku sprawy dotyczącej Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji czy partii Gowina decyzję wydała izba w kilkuosobowym składzie, natomiast w tym przypadku było to postępowanie incydentalne dotyczące wznowienia postępowania.
Poseł skrytykował rząd za słaby start prezydencji w UE, brak wsparcia politycznego i zapytał o konkretne działania w kwestii migracji i rolnictwa. Zapowiedział rozliczenie rządu z realizacji siedmiu priorytetów prezydencji.
Tak jak Donald Tusk był samotny w zatłoczonym teatrze, żadnej głowy państwa, nawet pani von der Leyen nie było, tak pan też dzisiaj jest tu osamotniony. (Porównanie sytuacji Donalda Tuska podczas wydarzenia z obecną sytuacją ministra)
Proszę spojrzeć na pana zaplecze polityczne, które pana nie wspiera. Ma pan więcej urzędników niż polityków za sobą. (Krytyka braku wsparcia politycznego dla ministra)
Przyjęliście siedem priorytetów. Zaczęliście fatalnie. Na koniec będziemy was rozliczać z tych siedmiu. (Zapowiedź rozliczenia rządu z przyjętych priorytetów)
Poseł skrytykował projekt ustawy koalicji rządzącej, zarzucając jej niekonstytucyjność, hipokryzję i dążenie do chaosu w systemie wyborczym. Wyraził obawy co do wpływu orzeczenia TSUE na funkcjonowanie sądów i kwestionował intencje koalicji w kontekście wyborów prezydenckich.
Czy bierzecie pod uwagę to, że na podstawie tego orzeczenia, którego oczekujecie, w tych trzech izbach są neosędziowie, a niektórzy paleosędziowie nie chcą (Dzwonek) z nimi w ogóle występować, więc może być, panie pośle sprawozdawco, problem kworum? (Poseł zadaje pytanie retoryczne, sugerując celowe działanie koalicji)
Czy o to wam chodzi, żeby zablokować funkcjonowanie tej instytucji i wprowadzić chaos, w którym ktoś powie Rzeczywiście nikt już nie może rządzić, albo przyjdzie Unia, albo przyjdzie pan marszałek Hołownia i będzie sprawował rządy w Polsce jako prezydent. (Poseł stawia tezę o celowym działaniu koalicji, aby wprowadzić chaos i przejąć władzę)
Chcecie zablokować system wyborczy, żeby był jeszcze większy bałagan niż teraz, żebyście naszego kandydata - który, wierzę, że wygra te wybory - mogli zakwestionować. (Poseł oskarża koalicję o celowe działania mające na celu zakwestionowanie wyniku wyborów)
Poseł skrytykował proponowaną zmianę ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zauważył, że pozbawienie posła praw i uprawnień następowałoby już w momencie wydania postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, a nie po jego wykonaniu. Poseł wyraził obawę, że taka zmiana otwiera furtkę do nadużyć i może być wykorzystana przez przyszłe władze do manipulowania większością parlamentarną.
Nie trzeba być doktorem prawa czy magistrem, wystarczy mieć maturę, żeby widzieć różnicę między dotychczasowym stanem prawnym, w którym poseł zostaje pozbawiony swoich praw i uprawnień, jeżeli zostaje pozbawiony wolności, a tym, co teraz chcecie wprowadzić: samo wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu ma pozbawić posła praw i uprawnień wynikających z ustawy - samo wydanie nieprawomocnego postanowienia.
Chcecie zmienić większość w taki zawoalowany sposób, zrobić zamach stanu?
Zastanówcie się nad tym, bo otwieracie bardzo niebezpieczną furtkę.