Poselski projekt uchwały w sprawie upamiętnienia 90. rocznicy uchwalenia pierwszej ustawy o ochronie przyrody w Polsce.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks wyborczy.
Poselski projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt.
Poselski wniosek w sprawie wyboru pana Donalda Franciszka Tuska na Prezesa Rady Ministrów.
Małgorzata Elżbieta Tracz (ur. 8 grudnia 1985 w Bolesławcu) – polska działaczka społeczna i polityczna, polonistka i nauczycielka akademicka. Od 2015 do 2022 przewodnicząca (w ramach parytetu wraz z drugim przewodniczącym, kolejno z Adamem Ostolskim, Markiem Kossakowskim i Wojciechem Kubalewskim) proekologicznej Partii Zieloni, posłanka na Sejm IX i X kadencji.
44
5
0
Brak członkostwa w komisjach
Posłanka pochwaliła rząd za sprzeciw wobec umowy Mercosur, ale wyraziła zaniepokojenie stanowiskiem wobec nowych technik genomowych, pytając o spójność tych deklaracji.
Jak dla mnie jesteśmy przeciwko Mercosurowi, bo boimy się o nasze bezpieczeństwo żywnościowe i jakość żywności, która będzie sprowadzana. (Posłanka argumentuje swój sprzeciw wobec umowy Mercosur)
Z drugiej strony mamy świadomość, że nowe techniki genomowe to tak naprawdę ukłon w kwestii patentów też w stronę wielkich koncernów. (Posłanka wyraża swoje obawy dotyczące nowych technik genomowych)
Posłanka wygłosiła oświadczenie, w którym poparła projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego, podkreślając jego znaczenie w walce z mową nienawiści i dyskryminacją. Zadeklarowała głosowanie za projektem i podkreśliła, że jest to realizacja obietnic wyborczych koalicji rządzącej.
Dzięki tej ustawie szerzenie mizoginii, homofobii, transfobii, ageizmu przestanie być bezkarne. (Posłanka podkreśla główny cel ustawy)
Bo mówiliśmy o Polsce otwartej i bezpiecznej dla wszystkich osób, niezależnie od tego, kogo kochają, w jakim są stanie zdrowia, w co wierzą bądź nie wierzą. (Posłanka nawiązuje do obietnic wyborczych i inkluzywnego charakteru ustawy)
Posłanka wygłosiła krytykę pod adresem Konfederacji, zarzucając jej brak empatii wobec uchodźców z Ukrainy i szerzenie mitów na temat ich życia w Polsce. Podkreśliła, że uchodźcy pracują i wzmacniają polską gospodarkę, a działania Konfederacji są motywowane zyskami w kampanii wyborczej. Zaznaczyła, że Konfederacja, odbierając świadczenia rodzinom ukraińskim, w przyszłości odbierze je również polskim.
Jesteśmy świadkami gorszącego spektaklu, który zafundowali nam posłowie Konfederacji, spektaklu wyzutego z empatii dla ludzi, którzy znaleźli w Polsce schronienie przed wojną.
Obywatele Ukrainy to najliczniejsza grupa obcokrajowców wykonujących pracę w Polsce - 700 tys. osób.
A tymczasem posłowie Konfederacji w imię zysków w kampanii wyborczej próbują nam wmówić mit o życiu obywateli Ukrainy na socjalu.
Pamiętajmy, drodzy państwo, że ci sami posłowie Konfederacji, którzy odbiorą 800+ rodzinom ukraińskim, potem zrobią to także rodzinom polskim.
Posłanka argumentowała za wprowadzeniem badań dla myśliwych, powołując się na poparcie społeczne i bezpieczeństwo obywateli, krytykując oponentów projektu.
Chodzi o bezpieczeństwo milionów Polek i Polaków, którzy spacerują po lasach, po łąkach, po polach i którzy boją się o swoje własne zdrowie, o swoje własne życie, boją się o dzieci, z którymi spacerują, o psy, które zabierają na spacer. (Argument o bezpieczeństwie obywateli w kontekście badań myśliwych)
86% Polek i Polaków chce wprowadzenia okresowych badań psychologicznych i lekarskich dla myśliwych. (Odwołanie do badań poparcia społecznego)
uważam, że każdy poseł i każda posłanka, którzy będą przeciwko temu projektowi, przeciwko woli Polek i Polaków, za nic mają ich bezpieczeństwo. (Oskarżenie posłów głosujących przeciwko projektowi o lekceważenie bezpieczeństwa obywateli)
Posłanka podziękowała za przedstawienie programu prezydencji, ale wyraziła zaniepokojenie zapisem o zarządzaniu populacją chronionych zwierząt, pytając, czy Polska będzie dążyć do obniżenia ich statusu ochrony. Poprosiła o pisemną odpowiedź.
W dyskusjach będziemy zwracać uwagę na kwestię zrównoważonego zarządzania populacją chronionych zwierząt, które wyrządzają szkody w rolnictwie. (Posłanka cytuje fragment dokumentu, który wzbudził jej niepokój)
Panie ministrze, chciałam dopytać, czy to oznacza, że będziemy dążyć do obniżenia statusu ochrony zwierząt dzikich, w tym wilka, potem, nie wiem, rysia, niedźwiedzia czy różnych gatunków ptaków, bo takie obniżenie statusu byłoby ze szkodą dla ekosystemu, ale też byłoby niezgodne z europejską strategią na rzecz bioróżnorodności, także prawem odbudowy zasobów przyrodniczych. (Posłanka wyraża obawę o potencjalne obniżenie statusu ochrony zwierząt i jego konsekwencje)