projekt dotyczy umożliwienia stronom umowy o roboty budowlane uelastycznienia terminu na złożenie sprzeciwu wobec podwykonawcy, przy jednoczesnym zachowaniu funkcji ochronnej przepisów dotyczących solidarnej odpowiedzialności inwestora (obecnie termin ten wynosi 30 dni i ma charakter bezwzględnie obowiązujący). Nowe przepisy realizują działania deregulacyjne rządu
Projekt ustawy ma na celu uelastycznienie terminu na złożenie sprzeciwu wobec podwykonawcy w Kodeksie cywilnym, który obecnie wynosi 30 dni i jest bezwzględnie obowiązujący. Proponowana zmiana pozwoli stronom umowy o roboty budowlane na ustalenie krótszego terminu, co ma zapobiec nieuzasadnionemu przedłużaniu procesów inwestycyjnych, zwłaszcza przy mniejszych inwestycjach. Kluczowe jest zachowanie funkcji ochronnej przepisów o solidarnej odpowiedzialności inwestora, a także wprowadzenie regulacji, że termin w umowie z podwykonawcą nie może być krótszy niż ten między inwestorem a wykonawcą. Celem jest zwiększenie elastyczności w obrocie gospodarczym, przyspieszenie realizacji inwestycji oraz zmniejszenie ryzyka związanego z przewlekłością procesu decyzyjnego.
W odpowiedzi na zapytanie, Sąd Najwyższy, opierając się na art. 1 pkt 4 ustawy o Sądzie Najwyższym, który precyzuje zakres jego kompetencji do opiniowania aktów prawnych, informuje, że nie zgłasza uwag do projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny. Oznacza to, że projekt ten nie wywołuje zastrzeżeń Sądu Najwyższego w kontekście jego specyficznej właściwości.
W odpowiedzi na pismo dotyczące rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (druk nr 1425), Narodowy Bank Polski nie zgłosił żadnych uwag do przedłożonego dokumentu. Oznacza to brak sprzeciwu lub konieczności wprowadzenia zmian z perspektywy Banku.