projekt dotyczy wdrożenia do polskiego porządku prawnego dwóch dyrektyw Parlamentu Europejskiego upoważniających twórców i wykonawców utworów audiowizualnych oraz wykonawców utworów muzycznych i słowno-muzycznych do tantiem z tytułu eksploatacji ich dzieł w Internecie oraz wprowadza nowe prawo pokrewne dla wydawców prasy do korzystania online z ich publikacji prasowych
Projekt ustawy wprowadza zmiany w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wdrażając dyrektywy Unii Europejskiej. Kluczowe zmiany dotyczą definicji nadawania i reemitowania utworów, wprowadzenia nowych definicji, takich jak dostawca usług udostępniania treści online, oraz regulacji odpowiedzialności takich dostawców. Ustawa precyzuje również zasady korzystania z utworów przez instytucje oświatowe i dziedzictwa kulturowego, w tym w kontekście eksploracji tekstów i danych. Projekt jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.
Konfederacja Lewiatan przedstawia szereg poprawek do projektu ustawy o prawie autorskim, krytykując propozycje jako szkodliwe dla rynku kreatywnego. Organizacja argumentuje, że proponowane zmiany prowadzą do nieuzasadnionego zawyżania opłat, naruszają sprawiedliwą równowagę praw i interesów oraz mogą negatywnie wpłynąć na konkurencyjność polskiego rynku medialnego.
Sąd Najwyższy nie zgłasza uwag do projektu ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ponieważ przepisy zawarte w projekcie nie dotyczą orzekania i funkcjonowania sądów ani spraw należących do właściwości Sądu Najwyższego. W pozostałym zakresie projekt nie podlega opiniowaniu Sądu Najwyższego.
Opinia wyraża silny sprzeciw wobec nowelizacji ustawy o prawie autorskim, szczególnie w zakresie ograniczenia "wyjątku badawczego" do 25% objętości utworu. Uważa się to za nieuzasadnione i szkodliwe dla rozwoju dydaktyki i badań naukowych, rekomendując usunięcie wprowadzonej zmiany.
Stanowisko sprzeciwia się projektowi ustawy o zmianie prawa autorskiego, wskazując na jego szkodliwość dla polskiego rynku kreatywnego i zagrożenie naruszeniem prawa UE. Autorzy argumentują, że nowe przepisy nałożą znaczne obciążenia na rynek mediów cyfrowych, prowadząc do marginalizacji Polski na rynku muzycznym i audiowizualnym.
Opinia odnosi się do rządowego projektu ustawy o prawie autorskim, wskazując na rozbieżności między projektem a ustawą o radiofonii i telewizji, szczególnie w zakresie definicji "wprowadzania bezpośredniego". Autor podkreśla, że proponowane zmiany mogą prowadzić do rozbieżności interpretacyjnych i sugeruje modyfikacje, aby wprowadzenie bezpośrednie było traktowane jako rozpowszechnianie programu wymagające koncesji.