Poselski projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Poselski projekt uchwały w sprawie upamiętnienia setnej rocznicy powstania Rodziny Wojskowej.
Poselski projekt ustawy o utworzeniu Politechniki Włocławskiej.
Poselski projekt uchwały w sprawie zbrodni przeciwko ludności cywilnej w Strefie Gazy.
Przedstawiony przez Prezydium Sejmu wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.
Przedstawiony przez Prezydium Sejmu wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.
Przedstawiony przez Prezydium Sejmu wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.
Ukończyła II Liceum Ogólnokształcące im. św. Królowej Jadwigi w Siedlcach. Absolwentka studiów magisterskich na kierunkach socjologia (2011) oraz dziennikarstwo (2012) na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła także na UW Podyplomowe Studium Filologii Polskiej ze specjalizacją redaktorską. W 2023 doktoryzowała się na Wydziale Socjologii UW na podstawie napisanej pod kierunkiem Małgorzaty Jacyno pracy pt. Stosunek do ciała a nierówności społeczne. Analiza praktyk cielesnych klas ludowych w Polsce. Była związana ze środowiskiem „Krytyki Politycznej”. Pracowała jako redaktorka i badaczka społeczna, została też nauczycielką akademicką. W 2015 brała udział w powołaniu Partii Razem (w 2019 przemianowanej na Lewicę Razem). Była m.in. członkinią zarządu krajowego i rzeczniczką prasową partii. Kandy…
72
5
0
Brak członkostwa w komisjach
Posłanka z Lewicy wyraziła poparcie dla uchwały upamiętniającej rocznicę Zaślubin Polski z Morzem, krytykując jednocześnie spór wywołany przez posłów PiS na komisji. Zauważyła zanik ponadpartyjnej zgody w sprawach kluczowych, porównując to do sytuacji po 24 lutego 2022 r. w kontekście Ukrainy i wyraziła obawę przed wzrostem nastrojów antyukraińskich w polityce.
Tymczasem posłowie PiS wywołali jakąś absurdalną awanturę o wszystko, co w jakikolwiek sposób kojarzyło im się z Kaszubami i Pomorzem. (Krytyka zachowania posłów PiS podczas obrad komisji.)
Ojcowie i matki II RP mogli ostro spierać się nawet o kształt ustrojowy państwa, ale w kwestii granic, w kwestii walki z sowieckim zagrożeniem zachowywali daleko idącą jednomyślność. (Podkreślenie jedności politycznej w sprawach fundamentalnych w okresie II RP.)
Niestety od jakiegoś czasu politycy od prawej do centrum coraz częściej mówią w sprawie ukraińskiej językiem Grzegorza Brauna, a nie językiem polskiej racji stanu. (Krytyka zmiany retoryki polityków w kontekście spraw ukraińskich.)
Licytowanie się na podgrzewanie antyukraińskich emocji społecznych, żeby uciułać 1% czy 2% w sondażach jest głupie, nieodpowiedzialne i szkodzi Polsce. (Ostrzeżenie przed wykorzystywaniem nastrojów antyukraińskich w celach politycznych.)
Posłanka Lewicy poparła likwidację Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika, argumentując, że są to instytucje powołane bez konsultacji ze środowiskiem naukowym, dublujące zadania istniejących podmiotów i działające poza systemem nauki. Podkreśliła ich nieefektywność i brak wartości dodanej dla polskiej nauki, co uzasadnia zaprzestanie ich finansowania.
Dyskutujemy dzisiaj o likwidacji Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika. To są instytucje z punktu widzenia organizacji nauki w Polsce dość dziwne, powołane na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy pod koniec rządów PiS. (Posłanka rozpoczyna krytyczną ocenę instytucji)
Akademia Kopernikańska została powołana ponad głowami środowiska naukowego, bez konsultacji z nim, ba, wbrew sprzeciwowi środowiska naukowego. (Posłanka podkreśla brak akceptacji środowiska naukowego)
Nie wiadomo, jaki jest jej główny cel. Akademia Kopernikańska zamiast uzupełniać jakieś braki, dubluje zadania istniejących instytucji, co już wiele razy tu dzisiaj padało, instytucji, które mają większe doświadczenie w ich realizowaniu i większą renomę. (Posłanka wskazuje na brak klarowności celów i dublowanie zadań)
Wreszcie ogromną większość zadań Akademii Kopernikańskiej mogą wykonywać i od dekad z sukcesami wykonują Polska Akademia Nauk, Polska Akademia Umiejętności oraz uczelnie wyższe. (Posłanka podważa unikalność i potrzebę istnienia Akademii)
Naprawdę ciężko stwierdzić, do czego taka instytucja jest potrzebna polskiej nauce. Widać, że już sama koncepcja i konstrukcja akademii budzą bardzo wiele wątpliwości, a funkcjonowanie tej instytucji naprawdę nie pozwala dostrzec korzyści, jakiejś wartości dodanej, której nie mogłyby dać inne instytucje. (Posłanka podsumowuje brak sensu istnienia Akademii)
Posłanka wygłosiła poparcie dla projektu ustawy o zmianie przepisów wizowych, podkreślając korzyści z umiędzynarodowienia nauki. Zwróciła uwagę na pozytywne aspekty projektu, takie jak włączenie NAWA do procesu rekrutacji i uproszczenie procedur. Zaznaczyła jednak potrzebę doprecyzowania niektórych zapisów, m.in. dotyczących kryteriów ubiegania się uczelni o pozwolenie na kształcenie cudzoziemców oraz ograniczeń w staraniu się o wizę pracowniczą w trakcie studiów.
Umiędzynarodowienie polskiej nauki z roku na rok wzrasta. Polska staje się coraz atrakcyjniejszym krajem do tego, żeby tu przyjechać, uczyć się i pracować.
Obecnie ta procedura jest pełna absurdalnej biurokracji i skrajnie utrudniona.
Jeżeli szerzej nieznana uczelnia ma wśród studentów znakomitą większość obcokrajowców […], to można podejrzewać, że z ludzi ubiegających się o wizę uczyniła biznes.
Migracje były, są i będą, a zarówno migranci zarobkowi, jak i ci, którzy przyjeżdżają do Polski, żeby prowadzić badania czy się uczyć, są w Polsce potrzebni.
Posłanka z Lewicy omówiła projekt uchwały upamiętniającej ofiary Tragedii Górnośląskiej, podkreślając represje wobec Ślązaków po 1945 roku i potrzebę uznania ich mniejszości oraz języka. Zadeklarowała poparcie klubu Lewicy dla projektu uchwały.
Żeby w latach powojennych na Górnym Śląsku trafić pod ścianę albo na Syberię, wystarczyło posiadać imię albo nazwisko, które nie brzmiały po polsku.
Zdarza się również, że dzisiaj powtarzają ją osoby kwestionujące istnienie narodowości śląskiej albo języka śląskiego. To jest bardzo smutne i po prostu haniebne, bo nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną.
Mniejszość śląska, mimo wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, nadal nie ma statusu mniejszości etnicznej.
Mam nadzieję, że dzisiaj posłowie i posłanki pozwolą na przeniesienie pamięci o tej zbrodni również do pamięci urzędowej, oficjalnej.
Posłanka wygłosiła mowę na temat projektu uchwały upamiętniającej bohaterów Rewolucji 1905 roku. Podkreśliła, że rewolucja ta była walką nie tylko o wolność polityczną, ale i ekonomiczną. Zaznaczyła, że polityka historyczna powinna być różnorodna i uwzględniać bohaterów o różnych poglądach, a Lewica popiera projekt uchwały.
Bohaterowie i bohaterki rewolucji 1905 r., podobnie jak bohaterowie Polskiego Państwa Podziemnego i 'Solidarności', doskonale wiedzieli, że sama wolność czy niepodległość bez równości i bez sprawiedliwości to jest po prostu wolność i niepodległość dla nielicznych.
Przez ostatnie 8 lat mogliśmy obserwować, jak polityka historyczna prowadzona w tym budynku, jak to, jak się mówi w tym budynku o polityce historycznej, jak polityka prowadzona przez organy państwa skręca coraz bardziej w prawo.
Prowadziło to do wycinania każdej postaci historycznej, która nie mieściła się narodowo-konserwatywnym myśleniu o przeszłości.