3/5
21
17
Poseł wyraził sprzeciw wobec projektu uchwały upamiętniającej bohaterów Rewolucji 1905 roku. Zaznaczył, że w uchwale mylone są pojęcia 'bohater' i 'ofiara', a wielu ważnych rewolucjonistów zostało pominiętych. Wskazał na takie postacie jak Lew Trocki, Włodzimierz Lenin, Róża Luksemburg i Feliks Dzierżyński, podkreślając ich rolę w rewolucji i kontrowersyjny stosunek do polskiej niepodległości. Poseł skrytykował pominięcie tych postaci w uchwale i ironicznie zasugerował, że obecna władza wstydzi się tych bohaterów.
Gdybyśmy mówili tylko o ofiarach, to rzeczywiście moglibyśmy poprzeć ten projekt uchwały, ale go nie poprzemy.
I kto to był ten pierwszy bohater? Bo to był Lew Trocki, który w Petersburgu organizował rewolucję 1905 r., bardzo mocno nad nią pracował i właściwie ciągnął.
Przypominam, że to nie jest pani, która walczy o niepodległość Polski, tylko wręcz przeciwnie - o całkowitą podległość Rosji.
Ostatni bohater Feliks Dzierżyński, czyli najbardziej krwawy moment tej rewolucji.
Proszę państwa, wstydzicie się tych bohaterów, od 35 lat kasujecie ulice w całej Polsce, a teraz mamy to uczcić, tak że poddaję to pod rozwagę.
Poseł wygłosił krytyczną opinię na temat Rewolucji 1905 roku, argumentując, że nie przyniosła ona korzyści Polsce, a wręcz przeciwnie, doprowadziła do negatywnych konsekwencji, takich jak ograniczenie używania języka polskiego, wzrost nienawiści społecznej, osłabienie jedności narodowej i utorowanie drogi komunizmowi. Zakończył apelując o odrzucenie uchwały upamiętniającej rewolucję.
Nic dobrego ta rewolucja nie przyniosła.
Rewolucja utorowała drogę komunizmowi, który w późniejszych latach ze swoim żądaniem rewolucji światowej stał się śmiertelnym zagrożeniem dla Polski, jak i reszty cywilizowanych narodów.
Dlatego żaden przyzwoity patriota nie może poprzeć tej uchwały.