4/5
23
20
Poseł skrytykował rząd za zakończenie programów osłonowych cen energii, takich jak tarcze, i odrzucenie obywatelskiego projektu ich przedłużenia. Zarzucił rządzącym hipokryzję, wskazując na sprzeczne deklaracje premiera i prezydenta Warszawy dotyczące ETS 2 i zielonego ładu. Wyraził sceptycyzm wobec rządowych priorytetów, takich jak zwalczanie 'dezinformacji ekologicznej', i wezwał do poparcia omawianego projektu ustawy jako 'ostatniej szansy' na sprawdzenie dobrych intencji rządzących.
Skończyła się władza Prawa i Sprawiedliwości i skończyły się tarcze.
Mieliśmy w czasie komunizmu cenzurę czerwoną, teraz będzie cenzura zielona.
My jesteśmy tutaj najbardziej winni temu wzrostowi temperatury na świecie, bo my mamy węgiel, który spalamy, a węgiel jest brudną energią, dlatego trzeba to zlikwidować, zaorać.
Ten projekt rzeczywiście jest wyjściem naprzeciw potrzebom naszych obywateli, naszej gospodarki i traktujemy to jako ostatnią szansę sprawdzenia waszych dobrych intencji.
Poseł skrytykował projekt ustawy o zamrożeniu cen energii, nazywając go 'plastrem na otwartą ranę' i zarzucając rządowi ignorowanie rzeczywistości. Według posła, polityka klimatyczna UE i odejście od węgla szkodzą polskiej gospodarce. Zaproponował inwestowanie w modernizację energetyki węglowej i sprzeciw wobec unijnych regulacji, zamiast 'rozdawania pieniędzy publicznych'.
Zamykamy oczy i powtarzamy: ceny energii są niskie, ceny energii są niskie.
Mrozić można mięso, a nie ceny energii.
Zamiast mrozić ceny, zamroźmy może PO-PiS. Polska wyjdzie na tym korzystniej.