3/5
15
12
Za mało danych do wyświetlenia analizy klubów
Posłanka wygłosiła pytanie dotyczące środków przeznaczonych na naprawę szkód popowodziowych, zwłaszcza w regionie południowo-zachodniej Polski. Podkreśliła niewystarczające zabezpieczenie finansowe Wód Polskich, powołując się na przykład 3 mln zł przeznaczonych na cały region, w tym tereny dotknięte powodzią. Zwracając uwagę na nadchodzący okres zimy i przedwiośnia, posłanka zaapelowała o pilną interwencję i zabezpieczenie środków na przyszłość, domagając się odpowiedzi ustnej i pisemnej od ministra.
Jakie środki zostały zabezpieczone, przekazane dla Wód Polskich, zwłaszcza w regionie południowo-zachodniej Polski, tam gdzie we wrześniu przechodziła potężna powódź?
Do dnia dzisiejszego wszystkie zniszczenia, które powstały w wyniku powodzi, nie zostały zabezpieczone.
Czy wyobrażacie sobie, żeby za 3 mln zł dokonać naprawy tego, co zniszczyła wielka woda?
Poseł skrytykował obecny rząd za brak finansowania inwestycji infrastrukturalnych, w szczególności dot. gospodarki wodnej, podając przykład Radomska. Zarzucił również brak woli politycznej w kwestii działań przeciwpowodziowych, odnosząc się do sytuacji na Odrze i krytykując Urszulę Zielińską za odrzucenie projektu monitorowania rzek. Stwierdził, że problem leży nie w przepisach, a w braku woli politycznej rządzących.
Za naszych rządów były te dotacje, było finansowanie.
Przygotowaliśmy program na 250 mld zł, który miał stworzyć pierwszy w Europie, najbardziej szczegółowy system monitorowania rzek, a wasza najbardziej wybitna specjalistka od rzek, czyli Urszula Zielińska, pierwsze co to wysadziła ten projekt w powietrze.
Wy nie macie woli politycznej, wy nie mieliście nawet woli politycznej, żeby odebrać ostrzeżenia od IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) o tym, że zbliża się powódź i będzie ogromna tragedia.