
Sejm rozpatrzył poprawki Senatu do ustawy o rynku mocy i odrzucił wniosek o przedłużenie obrad. Debata zawierała osobiste ataki i zarzuty korupcyjne.
Poseł sprawozdawca przedstawił sprawozdanie Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych dotyczące ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy, rekomendując Sejmowi przyjęcie wszystkich poprawek Senatu. Jednocześnie poseł skomentował wystąpienie posła Janusza Kowalskiego, nazywając je 'chamskim', po czym zwrócił się do premiera, dziękując mu za reprezentowanie Polski w Parlamencie Europejskim i przepraszając za zachowanie europosłów PiS oraz posła Kowalskiego.
Poseł wygłosił krótkie, emocjonalne oskarżenie pod adresem rządu, nawiązując do aresztowania byłego marszałka województwa śląskiego. Zasugerował powiązania z korupcją i zwrócił się z pytaniem do premiera o tę sprawę, mimo prób przerwania jego wypowiedzi przez Marszałka Sejmu.
Za mało danych o stanowiskach klubów
Poseł sprawozdawca przedstawił sprawozdanie Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych dotyczące ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy, rekomendując Sejmowi przyjęcie wszystkich poprawek Senatu. Jednocześnie poseł skomentował wystąpienie posła Janusza Kowalskiego, nazywając je 'chamskim', po czym zwrócił się do premiera, dziękując mu za reprezentowanie Polski w Parlamencie Europejskim i przepraszając za zachowanie europosłów PiS oraz posła Kowalskiego.
“Wydaje mi się, że nie powinniśmy pozostać obojętni na to chamskie wystąpienie posła Janusza Kowalskiego.”
“Po pierwsze, zwracam się do pana premiera, a nie do państwa.”
“Chciałem podziękować za tak godne reprezentowanie Polski podczas swojego wystąpienia w Parlamencie Europejskim, podczas przedstawiania priorytetów naszej prezydencji.”
“Chciałem również przeprosić pana premiera za skandaliczne zachowanie europosłów Prawa i Sprawiedliwości.”
“Panie premierze, przepraszam.”
Poseł wygłosił krótkie, emocjonalne oskarżenie pod adresem rządu, nawiązując do aresztowania byłego marszałka województwa śląskiego. Zasugerował powiązania z korupcją i zwrócił się z pytaniem do premiera o tę sprawę, mimo prób przerwania jego wypowiedzi przez Marszałka Sejmu.
“Ale to już kwestia osądzenia przez sądy w wolnej Polsce, wolnej od was.”
“Wasz kolega, były marszałek województwa śląskiego, wicemarszałek, przebywa w areszcie od wielu miesięcy. Został wyprowadzony przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego prosto z gabinetu, do sądu, a z sądu do aresztu w kajdankach, proszę sobie wyobrazić.”
“W tle jest ogromna korupcja. Pan o tym doskonale wie.”