2/5
21
18
Poseł PiS poparł projekt Konfederacji dotyczący skrócenia terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych, twierdząc, że PiS miało podobne propozycje. Skrytykował rząd za blokowanie inicjatyw PiS i promował program podatkowy Karola Nawrockiego, podkreślając potrzebę niskich, prostych i prorodzinnych podatków.
Dlatego Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość oczywiście popiera tę propozycję Konfederacji. (Oklaski) (Poseł Adam Luboński: Dlatego zrobiliście 9-procentową składkę zdrowotną.)
Ministerstwo Finansów, które zajmuje się blokowaniem pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości, nie miało czasu, żeby zająć się bardzo ważnym projektem ustawy Prawa i Sprawiedliwości w sprawie skrócenia terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych.
Zacznijcie chociaż raz myśleć. Myśleć po polsku i o polskich rodzinach.
Wy jaką macie propozycję? Żadnej nie macie propozycji, tylko siedzicie i ChatGPT tutaj czytacie. (Głos z sali: Ha, ha, ha!)
Poseł PiS skrytykował polskie podejście do podatników i przedsiębiorców, porównując je negatywnie do modelu brytyjskiego. Wskazał na doniesienia medialne o planach wykorzystania danych ZUS przez PIP do 'ścigania' przedsiębiorców, co uznał za przejaw represyjności rządu.
W Wielkiej Brytanii jest tak, że jeżeli podatnik się pomyli, jest telefon, uprzejma rozmowa: Szanowny panie, czy wie pan, że chyba się pan pomylił? Możemy panu w tym pomóc. (Porównanie brytyjskiego podejścia do podatników)
A jak jest u nas? A jest u nas tak, że jeżeli przedsiębiorca się pomyli, dostaje wezwanie, np. w związku z tym, że źle oznaczył wpłatę - on wpłacił wszystkie pieniądze, jak trzeba - od razu z naliczonymi odsetkami. (Opis polskiego podejścia do błędów podatników)
Media podają, że ministra z Lewicy ogłosiła: Mamy wreszcie dane z ZUS-u. Będziemy z poziomu PIP mogli lepiej ścigać przedsiębiorców. (Relacjonowanie i interpretacja medialnych doniesień o danych z ZUS)