
Sejm zakończył 32. posiedzenie, przechodząc do oświadczeń poselskich. Posłowie poruszali tematy migracji, suwerenności, bezpieczeństwa, obietnic rządu, praw dziecka, rocznic historycznych i problemów w medycynie.
Poseł PiS oskarżył rząd o potajemne sprowadzanie dużych grup migrantów do Polski i realizację paktu migracyjnego, mimo publicznych zaprzeczeń premiera. Stwierdził, że obecność migrantów wywołuje strach wśród Polaków, którzy boją się o swoje bezpieczeństwo i mienie, i wezwał do zatrzymania paktu migracyjnego.
Poseł Konfederacji skrytykował opinię rzecznika TSUE w sprawie uznawania związków jednopłciowych, uznając ją za próbę narzucenia Polsce obcej ideologii i złamania konstytucji, wzywając do obrony suwerenności.
Brak głosowań
Za mało danych o stanowiskach klubów
Poseł PiS oskarżył rząd o potajemne sprowadzanie dużych grup migrantów do Polski i realizację paktu migracyjnego, mimo publicznych zaprzeczeń premiera. Stwierdził, że obecność migrantów wywołuje strach wśród Polaków, którzy boją się o swoje bezpieczeństwo i mienie, i wezwał do zatrzymania paktu migracyjnego.
“Łapią za klamki samochodów, trzeba chować auta na podwórka, obserwują domy, mieszkania - wiecie państwo, czyje to słowa? (Poseł rozpoczyna wypowiedź od przytoczenia rzekomych obaw mieszkańców związanych z migrantami).”
“Mamy do czynienia z planowym rozmieszczaniem u nas dużych grup obcych. (Poseł twierdzi, że rząd celowo sprowadza do Polski duże grupy migrantów).”
“Obcy zaczęli już rozłazić się panu po ulicach. (Poseł używa dehumanizującego języka, opisując obecność migrantów).”
“Polacy już ich widzą i boją się, bo wiedzą, co się dzieje na Zachodzie. (Poseł łączy obecność migrantów w Polsce z negatywnymi wydarzeniami na Zachodzie i strachem Polaków).”
“Zaczęli bać się wychodzić z domu po zmroku. Zaczęli bać się o swoje mienie, o swoje córki, o swoich synów. (Poseł opisuje rzekomy strach Polaków o bezpieczeństwo osobiste i rodzinne w związku z obecnością migrantów).”
Poseł Konfederacji skrytykował opinię rzecznika TSUE w sprawie uznawania związków jednopłciowych, uznając ją za próbę narzucenia Polsce obcej ideologii i złamania konstytucji, wzywając do obrony suwerenności.
“Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej po raz kolejny pokazuje, że nie zna granic w swojej arogancji. (Krytyka TSUE na początku wypowiedzi)”
“Musimy, bo tak chce unijny biurokrata w todze, któremu wydaje się, że jego słowo stoi ponad naszą konstytucją. (Obraźliwe określenie rzecznika TSUE)”
“A konstytucja Rzeczypospolitej mówi jasno: małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Tyle, koniec dyskusji. (Powiązanie tematu z konstytucją i stanowcze stwierdzenie)”
“Dziś chcą, byśmy uznawali homozwiązki, jutro będą żądać adopcji dzieci. To przekroczenie kolejnych czerwonych linii. (Argument 'równi pochyłej' i dramatyzacja)”
“Polska jest suwerennym państwem i nie może klękać przed ideologicznym dyktatem z Brukseli. (Wezwanie do obrony suwerenności i sprzeciw wobec 'dyktatu')”