
Sejm przyjął sprawozdanie o pomocy publicznej w rolnictwie i rybołówstwie w 2023 r., mimo krytyki opóźnień ARiMR i niskiego wsparcia dla rybaków.
Poseł skrytykował brak przejrzystości w sprawozdaniu o pomocy publicznej dla rolnictwa, zarzucając rządowi, że zamiast wspierać rolników, utrudnia im pracę poprzez Europejski Zielony Ład i biurokratyczne wymogi, jednocześnie dopuszczając import żywności z krajów bez takich restrykcji. Podkreślił, że polska wieś jest fundamentem narodu i należy ją chronić.
Poseł rozpoczął od obrony Karola Nawrockiego, twierdząc, że jest on 'nie tej ligi i nie tej wagi', by stawać przed przewodniczącym komisji. Następnie zasugerował wezwanie Szymona Hołowni, którego nazwał 'Płaczącym', przed komisję w związku z rzekomymi nieścisłościami w jego oświadczeniu majątkowym dotyczącymi budynków na siedlisku wiejskim.
Poseł skrytykował brak przejrzystości w sprawozdaniu o pomocy publicznej dla rolnictwa, zarzucając rządowi, że zamiast wspierać rolników, utrudnia im pracę poprzez Europejski Zielony Ład i biurokratyczne wymogi, jednocześnie dopuszczając import żywności z krajów bez takich restrykcji. Podkreślił, że polska wieś jest fundamentem narodu i należy ją chronić.
“Czy te pieniądze trafiają tam, gdzie naprawdę są potrzebne? Czy pomagamy rolnikom czy tylko tworzymy statystyki pod konferencje prasowe? (Poseł zadaje retoryczne pytania o skuteczność pomocy publicznej)”
“Ich największym przeciwnikiem okazuje się często państwo, które zamiast wspierać, rzuca im kłody pod nogi. (Poseł oskarża państwo o utrudnianie pracy rolnikom)”
“Każdy z tych punktów jest jak gwóźdź do trumny dla polskiej wsi. (Poseł używa mocnej metafory do opisania wpływu Europejskiego Zielonego Ładu)”
“Rolnicy naprawdę nie mają czasu na to, aby siedzieć i czytać biurokratyczne bzdury. (Poseł krytykuje nadmierną biurokrację)”
“Polska wieś to nie jest ideologiczny poligon. Polska wieś to nie tylko miejsce, gdzie rośnie żywność, to miejsce, gdzie rośnie Polska. Jeśli ją zniszczycie, nie będzie co zbierać. (Poseł wygłasza emocjonalny apel o ochronę polskiej wsi)”
Poseł PiS skrytykował pogarszającą się sytuację polskiego rybołówstwa, obwiniając ARiMR za opóźnienia w wypłatach i przewlekłość postępowań. Ostrzegł, że przyszłe cięcia budżetowe doprowadzą do likwidacji branży w Polsce i przejęcia jej przez inne państwa, apelując o ochronę polskich rybaków.
“Sytuacja polskiego rybołówstwa z roku na rok jest coraz gorsza. (mówca wyraża zaniepokojenie)”
“Ograniczenie środków spowoduje zapaść całkowitą tej branży, likwidację tej branży w polskim systemie. (mówca ostrzega przed konsekwencjami cięć budżetowych)”
“W Polsce rybołówstwo nie zniknie, to nasze rybołówstwo zostanie przejęte przez inne państwa. (mówca dramatyzuje konsekwencje dla polskiej branży)”
“To jest największy apel do państwa, do ministra, abyście dbali o polskich rybaków. (mówca kieruje bezpośredni apel do rządu)”