
Sejm debatował nad projektem ustawy zmieniającej Prawo zamówień publicznych, mającym chronić polski rynek przed firmami spoza UE bez wzajemności, z większością popierającą, ale z obawami o uznaniowość i bezpieczeństwo.
Poseł skrytykował projekt nowelizacji Prawa zamówień publicznych, wskazując na brak przejrzystości w dopuszczaniu wykonawców spoza UE oraz na zagrożenia społeczne związane z napływem obcej kulturowo siły roboczej. Zaznaczył, że Konfederacja nie poprze ustawy w obecnym kształcie.
Poseł zapytał, czy podmioty zatrudniające masowo imigrantów z krajów obcych kulturowo, omijające lokalny rynek pracy i których pracownicy dopuszczają się przestępstw, będą mogły być dopuszczone do zamówień publicznych, oraz czy nowe kryteria ustawy będą to ograniczać.
Brak głosowań
Poseł skrytykował projekt nowelizacji Prawa zamówień publicznych, wskazując na brak przejrzystości w dopuszczaniu wykonawców spoza UE oraz na zagrożenia społeczne związane z napływem obcej kulturowo siły roboczej. Zaznaczył, że Konfederacja nie poprze ustawy w obecnym kształcie.
“Nie wierzę w szczerość intencji unijnych biurokratów, którzy forsują te zapisy. (poseł wyraża sceptycyzm wobec motywacji UE)”
“W praktyce może to oznaczać, że zamówienia publiczne warte miliardy złotych będą bez przejrzystości powierzane podmiotom spoza Europy. (poseł ostrzega przed brakiem transparentności w zamówieniach publicznych)”
“Dopuszczanie do przetargów firm z państw trzecich to również realne zagrożenie społeczne, bo wraz z tymi firmami bardzo często przyjeżdża ich kadra, tania siła robocza sprowadzona z krajów obcych kulturowo. (poseł łączy zamówienia publiczne z zagrożeniami społecznymi i imigracją)”
“W dłuższej perspektywie oznacza to import konfliktów społecznych, wzrost napięć, rozbijanie spójności lokalnych społeczności i problemy z bezpieczeństwem. (poseł eskaluje argument o konsekwencjach społecznych)”
“Polska nie może popełnić tego samego błędu. Nie możemy pozwolić, by zamówienia publiczne stały się furtką umożliwiającą niekontrolowany napływ pracowników z krajów obcych kulturowo, którzy nie respektują naszych zasad i wnoszą ryzyko destabilizacji społecznej. (poseł apeluje o zapobieżenie destabilizacji społecznej i kulturowej)”
Posłanka Koalicji Obywatelskiej przedstawiła projekt ustawy o zmianie Prawa zamówień publicznych jako historyczne narzędzie wspierające polską gospodarkę. Podkreśliła, że ustawa zapewni pozostanie większej ilości pieniędzy w kraju, zasilając polskie firmy i tworząc miejsca pracy, w przeciwieństwie do poprzedników, którzy jedynie deklarowali wsparcie.
“Tak to już jest, że jedni przez lata opowiadają o potrzebie wspierania polskiej gospodarki, o konieczności jej ochrony, o wartościach narodowych i na tym się kończy. My, zamiast mówić, działamy. (Posłanka kontrastuje działania obecnego rządu z poprzednikami)”
“Po raz pierwszy w historii Polska zyskuje realne narzędzie ochrony własnego rynku zamówień publicznych. (Posłanka podkreśla historyczne znaczenie projektu)”
“Gospodarka nie potrzebuje pustych haseł, tylko mądrych i odpowiedzialnych decyzji. (Posłanka krytykuje retorykę bez konkretnych działań)”
“Poparcie tego projektu to poparcie polskiego interesu gospodarczego. (Posłanka jednoznacznie łączy poparcie dla projektu z interesem narodowym)”