
Sejm debatował nad deregulacją planowania przestrzennego, usprawnieniem ZPI i umów urbanistycznych. Spór dotyczył poprawek komisji, które PiS i TD krytykowały. Projekt wraca do komisji.
Posłanka skrytykowała rządowy projekt ustawy o planowaniu przestrzennym, twierdząc, że wprowadza on 'wytrych' prawny w postaci umowy urbanistycznej. Jej zdaniem, ma to umożliwić lokalizowanie elektrowni wiatrowych bez konsultacji społecznych i odpowiednich procedur, pod pretekstem deregulacji.
Poseł Lorek z PiS zakwestionował intencje rządu dotyczące nowelizacji ustawy o planowaniu przestrzennym, sugerując, że może ona otwierać drogę dla 'złych' zachodnich korporacji i 'dziwnych' inwestycji, takich jak wiatraki. Wezwał rząd do poparcia poprawki posłanki Golińskiej, aby temu zapobiec, oskarżając o 'wciskacie nam samo zło'.
Brak głosowań
Za mało danych o stanowiskach klubów
Posłanka skrytykowała rządowy projekt ustawy o planowaniu przestrzennym, twierdząc, że wprowadza on 'wytrych' prawny w postaci umowy urbanistycznej. Jej zdaniem, ma to umożliwić lokalizowanie elektrowni wiatrowych bez konsultacji społecznych i odpowiednich procedur, pod pretekstem deregulacji.
“Chciałoby się powiedzieć: dzięki za szczerość. (Posłanka sarkastycznie komentuje uzasadnienie projektu ustawy)”
“pod szyldem deregulacji szukacie w prawie wytrychu, który pozwoli na lokalizowanie elektrowni wiatrowych na podstawie umowy urbanistycznej i to bez należytej konsultacji z mieszkańcami, stosownej procedury i uwzględnienia praw zainteresowanych (Posłanka oskarża rząd o próbę ominięcia procedur w celu budowy elektrowni wiatrowych)”
Poseł Lorek z PiS zakwestionował intencje rządu dotyczące nowelizacji ustawy o planowaniu przestrzennym, sugerując, że może ona otwierać drogę dla 'złych' zachodnich korporacji i 'dziwnych' inwestycji, takich jak wiatraki. Wezwał rząd do poparcia poprawki posłanki Golińskiej, aby temu zapobiec, oskarżając o 'wciskacie nam samo zło'.
“Czy pod płaszczykiem nowelizacji, na którą czekają samorządy, nie wciskacie nam zachodnich korporacji w celu realizacji jakichś dziwnych inwestycji, być może wiatrakowych, być może innych? (Poseł Lorek stawia retoryczne pytanie, sugerując ukryte intencje rządu)”
“Czy rząd jest za tym, żeby korporacje, które mają złe intencje, nie budowały w Polsce i nie zaśmiecały naszych samorządów? (Poseł Lorek używa mocnego języka, aby zakwestionować stanowisko rządu)”
“Czy też po prostu pod płaszczykiem oczekiwanej nowelizacji tylnymi drzwiami wciskacie nam samo zło? (Poseł Lorek oskarża rząd o ukryte, negatywne działania)”