
Sejm debatował nad obywatelskim projektem ustawy o obowiązkowych 2h religii/etyki w szkołach. Wniosek o odrzucenie projektu odrzucono, kierując go do dalszych prac w komisjach.
Poseł podziękował za obywatelski projekt ustawy 'Tak dla religii i etyki w szkole', podkreślając jego zgodność z wcześniejszymi propozycjami PiS i poparcie kościołów. Skrytykował 'chrystianofobiczne ataki' i zaapelował o powrót do edukacji opartej na wartościach chrześcijańskich, które uważa za fundament polskości.
Poseł Roman Fritz podkreślił historyczną rolę Kościoła katolickiego w polskiej oświacie, krytykując próby eliminacji religii ze szkół na przestrzeni wieków. Skrytykował obecne Ministerstwo Edukacji, porównując je do siedziby Gestapo, i oskarżył o zamach na wychowanie dzieci pod płaszczykiem edukacji zdrowotnej. Zakończył apelem do minister Barbary Nowackiej o pozostawienie religii w szkołach i wycofanie edukacji zdrowotnej, deklarując poparcie Konfederacji dla projektu ustawy.
Poseł podziękował za obywatelski projekt ustawy 'Tak dla religii i etyki w szkole', podkreślając jego zgodność z wcześniejszymi propozycjami PiS i poparcie kościołów. Skrytykował 'chrystianofobiczne ataki' i zaapelował o powrót do edukacji opartej na wartościach chrześcijańskich, które uważa za fundament polskości.
“Nie może być sytuacji, w której pod wpływem chrystianofobów atakujących religię, Kościół, wszystko to, co z duchowością związane, młodzież, zwłaszcza w szkołach ponadpodstawowych, nie będzie wybierała żadnego przedmiotu - ani religii, ani etyki. (Mówca krytykuje obecną sytuację i używa mocnego określenia 'chrystianofobów')”
“Chcę podziękować z tego miejsca wszystkim Polakom, że pomimo chrystianofobicznych ataków ze strony dzisiaj rządzących, a także w zdecydowanej większości mediów, zwłaszcza przy okazji rozmaitych świąt chrześcijańskich, Bożego Narodzenia czy Wielkanocy, nadal 10 mln Polaków doskonale rozumie, że nie ma polskości bez chrześcijaństwa, że nie ma państwowości polskiej bez chrześcijaństwa. (Mówca łączy polskość z chrześcijaństwem i oskarża rządzących o ataki)”
“Apeluję do państwa, do pani Krystyny Szumilas, do pani minister, słowami Jana Pawła II non abbiate paura, nie lękajcie się. (Mówca bezpośrednio zwraca się do opozycji, cytując Jana Pawła II)”
“...jeśli ktoś nie chce uczestniczyć w lekcjach religii, wróćmy do edukacji i wychowania (Dzwonek) polskiej młodzieży w duchu wartości, które kształtowały to państwo i kształtują od ponad 1060 lat. (Mówca podkreśla znaczenie wartości chrześcijańskich dla polskiej tożsamości, mimo dzwonka)”
Poseł Roman Fritz podkreślił historyczną rolę Kościoła katolickiego w polskiej oświacie, krytykując próby eliminacji religii ze szkół na przestrzeni wieków. Skrytykował obecne Ministerstwo Edukacji, porównując je do siedziby Gestapo, i oskarżył o zamach na wychowanie dzieci pod płaszczykiem edukacji zdrowotnej. Zakończył apelem do minister Barbary Nowackiej o pozostawienie religii w szkołach i wycofanie edukacji zdrowotnej, deklarując poparcie Konfederacji dla projektu ustawy.
“Można powiedzieć w ten sposób z ministerstwa edukacji, które cały czas charakteryzuje duch czasów sprzed ponad 8 dekad, z tej siedziby gestapo ten duch wcale nie wyszedł na zewnątrz. Tam cały czas się go czuje. (Poseł porównuje Ministerstwo Edukacji do siedziby Gestapo, wywołując oburzenie)”
“Uderz w stół, a nożyce się odezwą, macie państwo dowód na to, że ten duch cały czas... (Poseł reaguje na przerwania, twierdząc, że potwierdzają jego tezę)”
“Był pan w siedzibie gestapo w czasach gestapo? (Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty) Nie, na Szucha. (Wicemarszałek dopytuje o kontrowersyjne porównanie, poseł precyzuje, że chodzi o adres)”
“Pani Barbaro Nowacka, ręce precz od naszych dzieci, od naszego wychowania, naszych przyszłych pokoleń. Edukacja zdrowotna precz, religia zostaje w szkole. (Poseł wygłasza stanowczy apel do minister edukacji)”