
Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu cywilnego, uelastyczniającą termin sprzeciwu inwestora wobec podwykonawcy, z przyjętymi poprawkami dotyczącymi stosowania przepisów i vacatio legis.
Poseł poparł drobną poprawkę do Kodeksu cywilnego dotyczącą podwykonawców, uznając ją za krok w dobrym kierunku. Jednocześnie wykorzystał okazję, aby skrytykować nadmierną biurokrację w budownictwie oraz negatywne skutki implementacji prawa unijnego, wzywając do szerokiej deregulacji i zakończenia 'biurokratycznego szaleństwa'.
Poseł skrytykował rządowy projekt zmiany Kodeksu cywilnego, porównując go do działań Platformy Obywatelskiej, które w przeszłości doprowadziły do bankructw podwykonawców. Wyraził obawę, że nowe przepisy, wprowadzające skomplikowane procedury sprzeciwu inwestora, ponownie umożliwią dużym firmom wykorzystywanie mniejszych, prowadząc do ich upadku i dramatu społecznego. Zapytał, czy rząd chce powtórzyć te negatywne doświadczenia.
Poseł poparł drobną poprawkę do Kodeksu cywilnego dotyczącą podwykonawców, uznając ją za krok w dobrym kierunku. Jednocześnie wykorzystał okazję, aby skrytykować nadmierną biurokrację w budownictwie oraz negatywne skutki implementacji prawa unijnego, wzywając do szerokiej deregulacji i zakończenia 'biurokratycznego szaleństwa'.
“Każde uproszczenie i doprecyzowanie, które ogranicza ryzyko sporów i niepotrzebnych opóźnień, jest warte poparcia. (Poseł wyraża poparcie dla konkretnej poprawki)”
“Prawdziwym problemem w Polsce pozostaje nadmierna biurokracja w procesach budowlanych. (Poseł wskazuje na główny problem gospodarczy)”
“Będzie to ogromny cios w kierunku Polaków, obywateli, którzy będą chcieli budować domy bądź obracać nieruchomościami. (Poseł ostrzega przed konsekwencjami implementacji prawa unijnego)”
“Zakończmy to biurokratyczne szaleństwo pod dyktando Unii Europejskiej. (Poseł wzywa do radykalnych zmian w polityce)”
Poseł skrytykował rządowy projekt zmiany Kodeksu cywilnego, porównując go do działań Platformy Obywatelskiej, które w przeszłości doprowadziły do bankructw podwykonawców. Wyraził obawę, że nowe przepisy, wprowadzające skomplikowane procedury sprzeciwu inwestora, ponownie umożliwią dużym firmom wykorzystywanie mniejszych, prowadząc do ich upadku i dramatu społecznego. Zapytał, czy rząd chce powtórzyć te negatywne doświadczenia.
“Hasło przewodnie, które ciśnie się na usta, brzmi: wróciła Platforma Obywatelska i wrócą bankructwa podwykonawców, tak jak to było przy budowie autostrad. (poseł Jarosław Sachajko bezpośrednio oskarża Platformę Obywatelską i przewiduje negatywne konsekwencje)”
“To były dramaty rodzin, dramaty lokalnych społeczności i dramat polskiej gospodarki. (poseł Jarosław Sachajko emocjonalnie opisuje skutki przeszłych bankructw)”
“Silny wygrywa, słaby bankrutuje. (poseł Jarosław Sachajko zwięźle podsumowuje przewidywane konsekwencje proponowanych zmian)”
“Dlatego pytam jasno: Czy rząd naprawdę chce powtórki z czasów, gdy bankrutowały setki małych polskich firm, a zagraniczne korporacje odjeżdżały z zyskami? (poseł Jarosław Sachajko zadaje retoryczne pytanie, wyrażając silną krytykę i obawę)”